Karp CyberBudda / Cezary

Żart jest wyrazem lęku pancerników. Za żartem można się świetnie ukryć. Odmianą żartu jest prowokacja. I jedno, i drugie jest manipulacją.

Prowokujący umysł mieni się mnogością skrótów myślowych, kontekstów i znaczeń, ale sam boi się ujawnić, gdzie jest, bo ukrywa tę prawdę nawet przed samym sobą. Jest to zatem umysł pełen lęku.

Najczęściej prowokacja służy temu, aby i sprowokowany się bał, aby i on powziął pogląd, że nie wie, gdzie jest, a zatem, że należy manipulować i udawać, że się coś wie.

Poezja niesie przekaz i jest prądem przeciwnym do manipulacji. W tradycji japońskiego zen - to karp skaczący pod prąd wodospadu.

Pozdrawiam
CyberBudda


Odowiedź:

Prowokacja służy temu aby prowokowany wyszedł poza schemat nauczyciela. Podczas ataku wcześniejsze plany obrony biorą w łeb i następuje improwizacja. Wtedy można uzyskać wgląd w prowokowanego co sobą przedstawia gdy wytrąci mu się laskę nauczyciela z ręki.

Gdy prowokujesz nie masz leku! Strach/lęk mają ci, którzy siedzą cicho zginając kark przed nauczycielem. Boją się, że mówiąc "nie" zostaną pozbawieni nadziei przebudzenia/oświecenia. Nie potrafią przebudzić w sobie mocy odrzucenia całego bagażu nauki. Podrzyj tankę/zdjęcie nauczyciela. Widzisz - boisz się, że spadnie na ciebie karma/plaga/klątwa. Manipuluje tobą rytuał/mantra itp. Jest w tobie lęk..

cezaryWolny