Zadaj pytanie
 PYTANIE: 2002/032 poprzednie pytanie nastepne pytanie

>>> Czy można określić aktualną liczbę wcielenia? Czy wcielenie w postać ludzką jest oznaką postępu duchowego, czy np. będąc pijawką można osiągnąć stan nadświadomości?

Według buddyjskiej doktryny cykl wcieleń nie ma początku, ponieważ nie istnieje pierwotna, pierwsza przyczyna wszystkich zjawisk. Jedne wszechświaty rozpadają się inne kształtują a proces ten trwa od zawsze, nie ma on początku. Z tego też powodu nie można określić dokładnie skończonej liczby wcieleń przez jakie przeszły różne formy świadomych istot - liczba ta jest nieskończona. Także w odniesieniu do inkarnacji tybetańskich mistrzów takich jak Karmapa czy Dalaj Lama nie można powiedzieć, że Dalaj Lama odrodził się czternaście razy a Karmapa siedemnaście, ponieważ ich strumień świadomości manifestował się już wcześniej, jeszcze zanim usankcjonowała się ich linia inkarnacji, np. Karmapa był w przeszłości indyjskim joginem Sarahą.

Według buddyzmu odrodzenie się w ludzkiej postaci oferuje wiele szczególnych możliwości, dzięki którym można podążać za naukami przekazanymi przez Buddę, które ostatecznie prowadzą do Oświecenia. Niekoniecznie musi to wynikać z jakichś szczególnych osiągnięć duchowych, najczęściej jest to kwestia dojrzewającej karmy czyli rezultatów wcześniejszych działań.

W przypadku pijawki doświadczenie Oświecenia jest szczególnie utrudnione ze względu na jej ograniczone możliwości w pracy z własnymi uwarunkowaniami. Chociaż pijawka posiada Naturę Buddy, to jest jej niezwykle ciężko ją rozpoznać - zdecydowanie ciężej niż ludziom.

(jw)




>>>>>>Zadaj pytanie: