PYTANIE: 2002/108
|
|
|
Skąd, jeżeli nie potrafię ocenić tego sam (nie udaje mi się zająć postawy "trzeciej osoby" wobec siebie i dobrze się sobie przypatrzeć), mógłbym dowiedzieć się o swoim "zaawansowaniu na ścieżce", a w związku z tym, jaki rodzaj praktyki byłby dla mnie najlepszy?
Często najlepszym sposobem zobaczenia tego, czy praktyka przynosi pozytywne efekty, czy też nie, jest skorzystanie z prostej buddyjskiej zasady: "Jeżeli stajesz się coraz bardziej małostkowy, to twoja praktyka jest niewłaściwa. Jeżeli egoizmu jest coraz mniej, to zmierzasz w dobrym kierunku." Rozwój duchowy może postępować w zróżnicowanym tempie, dlatego nie trzeba zrażać się początkowym brakiem zauważalnych zmian. Zmiany w naszej świadomości zachodzą, jednak nie zawsze jesteśmy w stanie je dostrzec.
W buddyzmie wymagana jest od praktykującego dojrzałość, wytwałość i samodzielność, często jednak można spotkać się z przeszkodami, których nie potrafimy sami przezwyciężyć i w tym wypadku najlepiej sprawdza się nauczyciel, którego darzymy zaufaniem.
(jw)
 Zadaj pytanie:
|