Badanie ciała rzuca więcej światła na doświadczenia pośmiertne Badania zostały opublikowane w lutowym wydaniu magazynu medycznego "Resuscitation". |
Grupa lekarzy odkryła naukowe dowody wspierające hipotezę istnienia życia po śmierci. Założyli niedochodową fundację, której celem jest dalsze badanie ludzkiego umysłu pod koniec życia.
Naukowcy z Uniwersytetu w Southampton opublikowali wyniki pionierskich badań doświadczeń towarzyszących procesowi umierania (NDE - near death experiences). Sugerują one, że umysł i świadomość nie zanikają w momencie, w którym mózg przestaje działać, a ciało wchodzi w stan śmierci klinicznej.
Przez rok badali ludzi wskrzeszonych do życia po zawale serca w Southampton General Hospital. Wszyscy pacjenci przez dłuższy lub krótszy okres czasu byli w stanie śmierci klinicznej: mieli rozszerzone źrenice, nie oddychali a puls zanikł.
Niezależne badania EEG potwierdziły, że elektryczna aktywność mózgu, czyli jego funkcjonowanie, zostało na czas śmierci klinicznej zawieszone. Jednak siedmiu z 63 (11 procent) badanych było w stanie przypomnieć sobie emocje i wizje, których w owym czasie doświadczali.
Dr Sam Parnia jest jednym z autorów badań i współzałożycielem Horizon Research Foundation. Mówi "Postawiliśmy sobie dwojaki cel: być rzetelnym źródłem informacji zarówno dla profesjonalistów, jak i dla ludzi, którzy sami mieli, lub są po prostu zainteresowali zagadnieniem doświadczeń towarzyszących śmierci."
"Będziemy rozsyłać pakiety informacyjne. Za 10 funtów rocznie dzięki naszym witrynom internetowym i biuletynowi członkowie fundacji będą na bieżąco z najświeższymi odkryciami."
"Będziemy również organizować seminaria i konferencje edukacyjne. Dochód z naszych działań przeznaczony zostanie na sfinansowanie dalszych badań ludzkiego umysłu na krawędzi życia."
W Southampton przesłuchano 63 osoby, w tydzień po tym jak przeżyły wstrzymanie akcji serca. Pytano czy pamiętały cokolwiek z okresu nieświadomości.
Siedmiu pacjentów relacjonowało doświadczenia NDE, podczas kiedy czterech z nich (6 procent) spełniło rygorystyczne kryteria Greysona używane przy diagnozowaniu NDE.
Przypominali sobie uczucie spokoju i radości, wyostrzenia zmysłów, uczucie przyspieszenia biegu czasu, utratę czucia w ciele, widok jasnego światła, uczucie wkraczania w inny świat, pamiętali spotkanie mistycznej istoty lub zmarłych krewnych i dochodzenie do punktu, z którego nie ma już odwrotu.
Pojawia się tu pytanie, jak możliwe jest pojawienie się tak klarownych procesów myślowych kiedy mózg jest martwy. Dr Parnia, badacz przypadków klinicznych powiedział "Doświadczenia NDE są tak ważne, ponieważ rzucają światło na związek pomiędzy mózgiem a umysłem, temat gorąco dyskutowany w kręgach współczesnej filozofii, psychologii i neurologii."
"Z naukowego punktu widzenia bardzo niewiele wiemy na temat subiektywnego doświadczenia umierania, natury ludzkiego umysłu i tego co się z nim dzieje podczas śmierci klinicznej. Staje się to coraz ważniejszym zagadnieniem we współczesnej medycynie."
"Nasze odkrycia powinny zostać potwierdzone badaniami na wiele większą skalę. Jeżeli okaże się jednak, że nasze wnioski są poprawne oznaczać to będzie, że umysł prawdopodobnie istnieje po śmierci ciała, że istnieje życie po śmierci."
Zapisy NDE znaleźć można w wielu różnych kulturach i w historii. Szacuje się, że sześć procent ludzi przechodzących wstrzymanie akcji serca ma takie doświadczenia."
Obecnie mamy trzy hipotezy wyjaśniające wyniki przeprowadzonych badań. Pierwsza jest natury psychologicznej - halucynacje, których doświadczają pacjenci wynikają z zakłócenia procesów chemicznych w mózgu, takimi czynnikami jak kuracja lekowa, brak tlenu czy zmiany w poziomach dwutlenku węgla.
Jednak w Badaniach Southampton żaden z czterech pacjentów doświadczających NDE nie miał obniżonych poziomów tlenu, nie otrzymał również żadnych szczególnych kombinacji leków podczas reanimowania go do życia.
Według drugiej wersji doświadczenia poza ciałem i spotkania z tunelami, światłami i zmarłymi krewnymi są wytwarzane przez umysł po to, żeby ułatwić proces umierania.
Dr Parnia dodaje "Badane przez nas doświadczenia NDE nie przypominają pomieszanych halucynacji. Posiadają jasną strukturę, pacjenci łatwo je sobie przypominali i mówili o nich w przejrzysty sposób."
Trzecie wyjaśnienie jest natury transcendentalnej, wskazuje na kontynuację życia po śmierci. Wszyscy czterej pacjenci, którzy doświadczyli NDE są chrześcijanami, żaden z nich jednak nie praktykuje - jeden uważa się za poganina. W swoich doświadczeniach nie widzieli również żadnych religijnych postaci.
Dr Parnia dodaje "Podczas wstrzymania akcji serca aktywność mózgu zostaje gwałtownie wstrzymana. Mózg nie jest w stanie wyprodukować tak żywych procesów ani przechować po nich trwałych wspomnień."
"Potrzebujemy badań zakrojonych na szeroką skalę, żeby dowiedzieć się, czy umysł jest produkowany przez mózg, czy też jest osobnym bytem. Jeżeli prawdą jest to drugie, będzie to miało niewyobrażalne implikacje."
Horizon Research Foundation
Southampton General Hospital
Mailpoint 888
Tremona Road, Southampton SO16 6YD
www.horizon-research.co.uk
Dr Sam Parnia, Senior Research Fellow, University of Southampton
(tel: 023 8079 5026, e-mail: parnis@soton.ac.uk)
Kim d'Arcy, External Relations, University of Southampton
(tel: 023 80594993, e-mail: kimda@soton.ac.uk)
External Relations
University of Southampton, Highfield, Southampton SO17 1BJ
Telephone: +44 (0)23 8059 3807/ 2114/ 2116
Fax: +44 (0)23 8059 3285
Email: external@soton.ac.uk
sotONLINE - codzienny serwis elektroniczny Uniwersytetu:
http://www.soton.ac.uk/~today
Media Guide to Expertise:
http://www.soton.ac.uk/~experts
Wiadomości w Internecie:
http://www.soton.ac.uk/~external
przełożył Grzegorz Kuśnierz. |