Magiczny Nektar Wskazówki dla ucznia Duddziom Rinpocze Duddziom Rinpocze (1904 - 1987) sprawował funkcję zwierzchnika szkoły Njingma buddyzmu tybetańskiego. Był mistrzem Wielkiej Doskonałości i odegrał wielką rolę w przeniesieniu przekazu Diamentowej Drogi na Zachód. Założył ośrodki nie tylko dla wyświęconych mnichów ale również świeckich joginów (ngakpów). Był dwukrotnie żonaty, z obu związków miał dziewięcioro dzieci, które na polu Dharmy kontynuują pracę Duddzioma Rinpocze. Napisał wiele książek, zebrał również i wydał w dwudziestu pięciu tomach wszystkie najważniejsze dzieła tradycji Njingma. |
Namo!
Skłaniam się przed Tobą
Szlachetny Panie wszystkich Rodzin Buddów
Esencjo każdego schronienia!
Gdybym nauczał w sposób doskonały, któżby tego słuchał - jestem poza różnicowaniem, nie mogę więc być przewodnikiem nawet sam dla siebie! Jednak, widzicie mnie na czystym poziomie i poprosiliście o nauki. Zatem nie sprawię wam zawodu i powiem kilka rzeczy, które przyjdą mi na myśl.
Każdy sukces, duży czy mały, materialny lub duchowy wywodzi się z tego, iż nagromadziliście dużo zasługi. Dlatego, nie bagatelizujcie nawet najmniejszego pozytywnego działania. Po prostu wykonajcie je. Podobnie, nie bagatelizujcie nawet najmniejszych negatywnych działań; zwyczajnie, powstrzymujcie się od nich! Wysilcie się trochę, aby nagromadzić zasługę, róbcie prezenty, udzielajcie się charytatywnie. Starajcie się robić wszystko, co tylko przynosi pożytek innym. Podążajcie śladami mędrców i dokładnie obserwujcie to, co robicie. Nie stańcie się niewolnikami niesprawdzonych trendów. Bądźcie oszczędni w słowach. Zamiast tego zachowajcie rozwagę i obserwujcie sytuacje, ponieważ korzenie rozróżniania trzeba pielęgnować: chęć czynienia tego, co powinno być czynione i porzucenia tego, co powinno być porzucone.
Nie krytykujcie ani nie szydźcie z mądrzejszych od siebie. Odrzućcie wszelkie poczucie zawistnej rywalizacji. Nie pogardzajcie głupcami, nie odwracajcie się od nich. Odrzućcie dumę i pychę. Wszystko ma swoje miejsce. Pamiętajcie, że jesteście na tym świecie dzięki dobroci waszych rodziców. Nie przynoście im zmartwień, spełniajcie ich życzenia. Tym, którzy na was polegają, okażcie uprzejmość i zainteresowanie wpajając im dobro i udzielając wskazówek jak gromadzić zasługę i unikać zła. Okażcie im cierpliwość i nie wpadajcie w złość widząc ich niedociągnięcia. Pamiętajcie, że nawet najdrobniejsza negatywna rzecz jest w stanie zniweczyć dobre warunki.
Nie słuchajcie porad ludzi o zawężonych poglądach, nie ufajcie zbytnio nowemu, niesprawdzonemu towarzystwu. Przyjaźnie najlepiej zawierać ze szczerymi, inteligentnymi ludźmi, którzy są skromni i mają wyczucie taktu. Ci, którzy nie dbają o prawo przyczyny i skutku, kłamią, oszukują i kradną nie są dobrymi kompanami. Trzymajcie się od nich na dystans. Nie liczcie również na ludzi, którzy mówią miłe słówka, a za plecami obgadują.
Natomiast co się tyczy was samych: pozostańcie niewzruszeni wobec zgiełku i wciąż zmieniających się chwil cierpienia i radości. Bądźcie przyjaźni i sprawiedliwi dla innych. Nieostrożna, porywcza mowa wpędzi was w kłopoty, nadmierne milczenie spowoduje, że inni nie będą rozumieć, o co wam chodzi. Pozostańcie pośrodku: nie bądźcie grubiańscy, ale nie bądźcie też cisi i potulni. Nie plotkujcie, jeśli nie znacie całej prawdy. Rzadko można spotkać ludzi, którzy wiedzą, kiedy milczeć, dlatego nie rozprawiajcie o życzeniach i zamiarach - zatrzymajcie je dla siebie i nigdy nie traćcie pewności siebie, obojętnie czy rozmawiacie z wrogiem, znajomym czy przyjacielem.
Bądźcie otwarci na ludzi, uśmiechajcie się i mówcie miłe rzeczy. Zachowujcie zimną krew. Szanujcie przełożonych nawet, jeśli coś im nie wychodzi - nie gardźcie nimi. Podobnie, nie poniżajcie się przed ordynarnymi ludźmi, nawet, jeśli są niezwykle dumni i bezkrytyczni wobec siebie.
Uważajcie, aby nie składać obietnic, których nie będziecie w stanie dotrzymać i nigdy nie lekceważcie tych, które już złożyliście. Nie zrażajcie się niepowodzeniami w dążeniu do celu, ale patrzcie, co tak naprawdę możecie zyskać a co stracić.
Podążanie za tymi wskazówkami zapewni powodzenie i pomyślność w tym wcieleniu oraz, jak mówią nauki, odrodzenie się w boskich sferach.
Jednakże, jeśli całkowicie chcecie wydostać się z samsary, osiągnąć wyzwolenie, posłuchajcie następujących wskazówek:
Jeśli nie można was zadowolić, będziecie biedni nawet, jeśli będziecie posiadać wiele pieniędzy. Rozejrzyjcie się i powiedzcie, czego macie w nadmiarze i pozbądźcie się pożądania i przywiązania. Tylko nieliczni wiedzą, że bogactwo przemija i tylko nieliczni dzięki tej wiedzy praktykują doskonałą szczodrość, bowiem często owa szczodrość bywa zbrukana trzema rodzajami przeszkadzających emocji i przypomina dobre jedzenie zmieszane z trucizną.
W całej samsarze jedynie istoty cierpiące okrutne męki w światach piekielnych nie chcą i nie kochają życia. Długowieczność jest również uwarunkowana karmicznie, czyli ma swoją przyczynę. Jeśli chcesz żyć długo, skoncentruj się na ochranianiu życia innych.
Rozwijajcie oddanie i zaufanie do Trzech Klejnotów i do swego nauczyciela. Praktykujcie dziesięć zalet i połączcie inteligencję z wytężoną nauką. Utrzymujcie poczucie jedności z innymi. Tak postępując zawsze będziecie szczęśliwi.
Urzeczywistnienie szczęścia i spokoju dla samych siebie to podejście Małej Drogi charakterystyczne dla śrawaków i pratjekabuddów. Altruizm wynikający z oświeconej postawy jest ścieżką dla istot o wyjątkowym potencjale, dlatego praktykujcie działania bodhisattwy i to na wielką skalę! To na was spoczywa wyzwolenie wszystkich istot z samsary. W żadnej z 84 000 nauk Buddy nie znajdziecie nic bardziej doniosłego, niż oświecona posatwa. Dlatego nie obawiajcie się przeszkód na ścieżce, starajcie się aby ostateczna i względna oświecona postawa była jednością - taka jest esencja sutr i tantr. Ujarzmić umysł - oto rdzeń Dharmy - kiedy panujecie nad umysłem opadają wszelkie zasłony.
Nie pozwólcie sobie na lekceważenie albo nadmierne podekscytowanie Dharmą, niech nie zwiedzie was to na manowce. Zamiast tego, pozwólcie, aby Dharma wsiąkła w wasz umysł. Nie marnujcie czasu: macie doskonałe życie, cenne ciało tak trudne do osiągnięcia, nic nie stoi na przeszkodzie abyście praktykowali Nauki Buddy. Zdobądźcie się na to, aby osiągnąć najwyższy, niezmienny cel. Życie przemija i nikt nie ma pewności, kiedy nadejdzie czas jego śmierci. Nawet, jeśli mielibyście jutro umrzeć, powinniście posiadać zaufanie i nie żałować niczego.
Z tych powodów, rozwijajcie rzeczywiste oddanie dla rdzennego nauczyciela i miłość do Sanghi poprzez utrzymywanie czystego poglądu. Szczęśliwi ci uczniowie, którzy dbają o samaja bardziej niż o swoje życie, dzięki takiej postawie szybko zrealizują naturę umysłu.
Niewiedza, pięć trucizn, zwątpienie, dualistyczne lgnięcie tworzą korzenie samsary i cierpienie trzech światów. Jest tylko jedno antidotum, które je usuwa i wyzwala wszystko "jednym ciosem". Jest to spontaniczna, pierwotna mądrość świadomości. Miejcie więc zaufanie podczas fazy budowania, przecież wszystkie zjawiska są nieoddzielne od form medytacyjnych, dźwięki są mantrami a myśli pierwotną mądrością. Następnie opanujcie kolejne drogi trzech poglądów, fazę udoskonalenia oraz błogosławieństwa i pustki.
Zrealizujcie ostateczną praktykę Natury Serca: samsara i nirwana są projekcją świadomości. Nie medytując, pozostańcie nierozproszeni w stanie naturalngo rozluźnienia. Nieustannie spoczywajcie w czystej, wszechprzenikającej prawdzie ostatecznej rzeczywistości.
Fragment książki "Counsels from my Heart". Tłumaczenie: Agnieszka Bałazy. |